niedziela, 4 maja 2014

Wielki diament


Wielki diament
Joanna Chmielewska 


Pozycja godna polecenia każdemu miłośnikowi prozy Joanny Chmielewskiej. Jak zwykle napisana jest świetnym językiem, z dużą dozą humoru i specyficznym spojrzeniem na świat. W tej dwutomowej opowieści akcja zaczyna się w pierwszej połowie XIX wieku, a kończy wspólcześnie. Główny bohater - czyli ogromny diament ze specyficzną skazą dzielącą go na dwie jednakowe części na przemian gubi sie i znajduje, jest kradziny i w przemyślny sposób chowany, ale głownie towarzyszy kobietom i to one, z małym wyjątkiem, kradną go, szukają, chowają i znów szukają. Oczywiście jak to u Chmielewskiej kobiety sportretowane są z całą znajomością kobiecej natury. Są różne, ale i bardzo podobne do siebie. Jest to rónocześnie historia kilku arystokratycznych rodzin z Anglii, Francji i Polski, które związane są z diamentem. Przez mariaże są one spokrewnione ze sobą i dbają o rodzinne pamiątki. Jak to u Chmielewskiej są też wątki kryminalne, ale nie dominują nad całością. Akcja jest wartka i wciąga tak, że trudno oderwać się od książki. Postacie sportretowane lekko, ale z doskonałą znajomością człowieka. Chmielewska nie rozdrabnia się na opisywanie krajobrazów, czy budynków - przowadzi akcję przez kolejne lata i opisuje dzieje rodzin ściśle związanych z diamentem. Przez to uzyskuje doskonały efekt i pobudza ciekawość czytelnika. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz