Jeszcze w czwartek było 0,5 m śniegu i Basia z Hirkiem lepili w ogrodzie bałwana, a już dziś 13 stopni w plusie i nędzne resztki śniegu, i błoto, błoto, błoto... Myślę, że lepiej niż słowa pokażą to zdjęcia zrobione dziś na spacerze.
Podobne ujęcie zamieściłam w poście w czwartek - tylko bałwan był bardziej okazały. Jak zmieniła się ilość śniegu widać po całkiem odsłoniętym kranie. |
Te same przebiśniegi były w czwartkowym poście. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz