

Doczekaliśmy się. Po erze wielkiego (choć nie wzrostem) Adama nadchodzi era złotego Kamila. Już wcześniej wszystko wskazywało na to, że Kamil Stoch jest w wyśmienitej fomie, ale w sporcie do końca nic nie jest pewne. Lata pracy, jaką musiał włożyć Kamil w budowanie obecnej dyspozycji dały w efekcie złoty medal olimpijski. O tym chyba marzy każdy sportowiec. Kamil na normalnej skoczni w Soczi zdeklasował rywali. Oddał dwa najdłuższe skoki, w pierwszym osiągając rekord skoczni i wygrał z miażdżącą przewagą punktową. Gdy skoki na 101 m były niemalże powszechne w pierwszej serii (tylko Maksimoczkin i Prewc skoczyli trochę więcej) Kamil poleciał na 105,5 m. W drugiej serii przeważały skoki o długości 98 - 99 m. Kamil pofrunął na 103,5 m usykując bardzo wysokie noty ( nie było niższych niż 19 punktów). Sukces piękny i zasłużony. Na pewno od wczoraj Kamil stał się idolem wielu młodych skoczków i nie tylko. Ja cieszyłam się jak dziecko oglądając jego sukces.
Innym naszym zawodnikom wiedzie się na miarę ich możliwości. W kobiecym biathlonie Nowakowska zaliczył pierwszą dziesiątkę. Podobnie w kobiecych panczenach. Nigdynie byliśmy potegą w sporcie, a już na pewno nie w zimowym, więc nie nalezy się dziwić efektom. Tym bardziej sukces Kamila jest znaczacy. Zwłaszcza, że nie jest to jak w przypadku Fortuny, jeden skok życia, ale dobra dyspozycja zawodnika i wsapaniałe umiejętności (przeciez Kamil jest aktualnym liderem Pucharu Świata).
To powinien obejrzeć każdy Polak.
http://sport.tvp.pl/soczi/13961732/kamil-stoch-z-olimpijskim-zlotem-zobacz-dekoracje
Na rosyjskiej ziemi hymn polski zbrzmiał tak, jak powinien - jak skoczny mazurek, a nie jak masz żałobny, co zadarzyło sie kilkakrotnie w Niemczech.
To powinien obejrzeć każdy Polak.
http://sport.tvp.pl/soczi/13961732/kamil-stoch-z-olimpijskim-zlotem-zobacz-dekoracje
Na rosyjskiej ziemi hymn polski zbrzmiał tak, jak powinien - jak skoczny mazurek, a nie jak masz żałobny, co zadarzyło sie kilkakrotnie w Niemczech.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz