sobota, 18 maja 2013

Norweskie Święto Narodowe

17 maja to norweski Dzień Niepodległości. W tym roku miałam okazję zobaczyć w jaki sposób obchodzi się je w Kongsbergu.


Wszystko zaczęło się już w czwartek 16 maja, bo przedszkole Jadzi urządzało mini paradę od przedszkola do domu starców na tej samej ulicy. Wszystko dobywało się w strugach ulewnego deszczu, ale tu niesprzyjająca  pogoda nie jest przeszkodą. Dzieci miały spiewać staruszkom piosenki, ale my z Jasiem wróciłyśmy do domu.
Piątek nie był dniem dla śpiochów. O siódmej zbudziły nas dzwony kościelne i salut armatni, chyba z 24 dział. Po dziesiątej rozpoczęła się parada. Trochę przypominała mi pochody pierwszomajowe z dawnych czasów. Na przodzie szły władze miasta, a potem z towarzyszeniem orkiestr dętych szkoły i chętni do przemarszu.





















Kolumna marszowa jest barwna i głośna. Maszerujący wznoszą okrzyki na cześć państwa norweskiego, orkiestry grają marsze, maszerujący są radośni i nawet krótkotrwała ulewa nie przerwała wzniosłego nastroju uroczystości.


Najpiękniej prezentowała się orkiestra z zakładów zbrojeniowych. Szli równo, a ich czerwone uniformy wyróżniały się z daleka.



Norwedzy z takich wielkich okazji z reguły ubierają się w stroje narodowe. Dlatego wczoraj można było zobaczyć ubrane tradycyjnie małe dzieci - nawet niemowlęta, dorosłych i staruszków. Wszyscy wyglądają pięknie i uroczyście. Wszyscy mają w rękach flagi narodowe lub przyczepione do ubioru kotyliony w barwach narodowych. Nawet psy mają przy obrożach biało-niebiesko-czerwone kokardy.


Damskie suknie narodowe są bogato haftowane. Najczęściej mają ciemne kolory i uzupełnione są białymi bluzkami i pelerynami w kolorze spódnicy. Kamizelki czasami są w kolorze kontrastowym, ale z reguły w kolorze spódnicy. Norwedzy ubierają się w swoje stroje narodowe nie tylko z okazji święta narodowego, ale także z okazji świąt rodzinnych i na wyście do kościoła. Jest to bardzo wygodne i oszczędne - jedna suknia na wiele okazji.


Jadzia z okazji Norweskiego Święta została wystrojona w strój kaszubski (uszyty przez Zosię) aby podkreślić odrębność narodową oraz trzymała w ręku norweską flagę w celu zaznaczenia integracji. Wyglądał uroczo.







































Po skończonej paradzie Norwedzy gromadzą się w pubach i restauracjach na uroczystych obiadach w groni rodziny i znajomych. Śiętują do wieczora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz