Na zalesionym wzgórzu w dzielnicy Paradis w Bergen stoi drewniany kościółek klepkowy - Fantoft stavkirke. Jest to replika dwunastowiecznego kościoła przeniesionego do Bergen ze wsi Fortun nad Sognefjordem. Kościół postawiono w Bergen w dziewiętnastym wieku dodając do oryginału zdobione w smoki kalenice. Pod koniec XX wieku ta niewielka świątynia została podpalona przez członka blackmetalowego zespołu Burzum i splunęła doszczętnie. Fotografia spalonego kościoła znalazła się na okładce albumu tego zespołu. Kościół odbudowano na podstawie zdjęć i rycin, i obecnie znów można go podziwiać. Szkoda tylko, że współczesny Herostrates zniszczył świątynię istniejącą siedemset lat. Ścieżka do kościoła wspina się dość ostro w górę przez piękny stary las. Kościół z daleka widoczny jest wśród drzew. Piękna staronorweska budowla przyciąga wzrok nagradzając swym pięknem wysiłek włożony w podejście pod górę.
 |
Drogą przez stary las wspinamy się w kierunku starego kościoła klepkowego. |
 |
Kościół stojący na szczycie wzgórza z daleka majaczy wśród drzew. |
 |
Piękna konstrukcja klepkowa ukazuje mistrzostwo dawnych budowniczych i ich współczesnych naśladowców. |
 |
Smocze kalenice dodano do starej konstrukcji dopiero w XIX wieku, po przeniesieniu kościoła do Bergen. |
 |
Charakterystyczne dla norweskich kościołów podcienia otaczają Fatoft stavkirke z trzech stron. |
 |
Stare buki w lesie otaczającym kościół imponują swoimi rozmiarami. |
 |
Fantoft stavkirke w całej okazałości. |
 |
Jeszcze ostatni rzut oka na kościół z dołu i jedziemy dalej. |
O ile do Fantoft stavkirke mogliśmy od domu Jacka dojść pieszo, o tyle do Troldhaugen trzeba było dojechać samochodem. Pojechaliśmy tam obejrzeć dom twórcy suity "Peer Gynt" (ze słynnym fragmentem "W grocie króla gór") - Edwarda Griga. Położony na stromym brzegu, ponad fiordem Nordasvetnet dom jest piękną, drewnianą budowlą. Otacza go naturalny ogród rozłożony na skalistym brzegu. Z góry rozciąga się piękny widok na fiord i okolice. Stromą ścieżką można zejść na brzeg fiordu mijając po drodze grotę, w której pochowano kompozytora i jego żonę. Piękny dom i jego urocze otoczenie na pewno sprzyjały tworzeniu pięknej muzyki. W domu muzyka odbywają się często koncerty, ale my nie mieliśmy szczęścia uczestniczyć w takowym. Dom można zwiedzać ale nie wolno niczego w nim fotografować. Zachowało się w nim dawne wyposażenie. Na pewno warto było odwiedzić dom wspaniałego muzyka.
 |
Dom Giega ma piękny kształt. |
 |
Także od strony ogrodu prezentuje się pięknie. |
 |
W tym małym domku nad fiordem Grieg najczęściej komponował. |
 |
Otoczenie domu Griega jest naturalne. Tylko miejscami można zauważyć ingerencję człowieka w jego piękno. |
 |
Takie widoki mógł podziwiać autor "W grocie króla gór". |
 |
Skały, woda i drzewa otaczają dom kompozytora. |
 |
W skale, na której stoi dom znajduje się grób twórcy i jego żony. |
 |
Nad fiordem. |
Po drodze do Troldhaugen można podziwiać otaczające Bergen wzgórza i fiord oraz piękne, norweskie domy. Często te nowe nie różnią się stylem i materiałami, z których je wykonano od starych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz